Dziś prezentuję paznokcie Kariny która zdecydowała się zdjąć na potrzeby "szkolne"
Szkoda , będzie mi brakowało wielogodzinnego męczenia jej pazurków,
tym bardziej że można było poszaleć i ze zdobieniem i z kształtem.
Pazurki oczywiście nie były strasznie zniszczone, świadczy o tym chociażby fakt ze nie trzeba było ich skracać.
Na pazurki nałożyłam odżywkę Inglot Silk Wrap, a następnie lakier Wibo Express Growth nr 207.



